Na świadczone usługi oraz sprzedawane produkty obowiązują ściśle określone stawki VAT – podstawowa wynosi 23%, jednak w niektórych przypadkach ustawodawca przewiduje niższe stawki podatkowe, tzn. 8%, 5%, 0%, a także zwolnienia podatkowe. Obowiązek zastosowania odpowiedniej stawki VAT zawsze spoczywa na sprzedawcy/dostawcy. Zazwyczaj nie powoduje to większych problemów, jednak czasem zdarza się, że na fakturze została zastosowana błędna stawka VAT, co wynika najczęściej z błędnego zakwalifikowania towaru bądź usługi. Co wtedy?
Zastosowanie błędnej stawki VAT na fakturze niesie za sobą skutki zarówno dla sprzedawcy, jak i dla nabywcy. Konsekwencje zależą też od tego, czy stawka została zaniżona czy też zawyżona.
Faktura z zawyżoną stawką VAT
Taka pomyłka oznacza, że towar został sprzedany za wyższą cenę. W takim przypadku na podatniku ciąży obowiązek odprowadzenia do budżetu państwa podatku w takiej wysokości, jaka wynika z błędnie wystawionej faktury. Istnieje również możliwość odzyskania przez przedsiębiorcę zawyżonego VAT-u pod warunkiem wystawienia korekty faktury.
Faktura z zaniżoną stawką VAT
W tej sytuacji dochodzi do powstania tak zwanej zaległości podatkowej, ponieważ dochodzi do zaniżenia zobowiązania podatkowego. Mamy tutaj do czynienia także z odsetkami podatkowymi, które mogą wynieść nawet 150% stawki podstawowej. Dlatego w tym przypadku konieczne jest wystawienie faktury korygującej, a także skorygowania faktury VAT.
Czy nabywca ponosi konsekwencje za błędnie wystawioną fakturę?
Odpowiedzialność leży wyłącznie po stronie sprzedawcy. Nabywca, który otrzymał fakturę w nieprawidłową stawką VAT nie ponosi żadnych konsekwencji.
A co z odpowiedzialnością karną sprzedawcy?
Nieumyślne zastosowanie błędnej stawki VAT na fakturze nie niesie za sobą skutków prawnych. Przedsiębiorcy mogą zostać jednak pociągnięci do odpowiedzialności, jeśli zostanie im udowodniona umyślność popełnionego czynu i celowe wystawienie bądź przerobienie faktury poświadczającej nieprawdę. W takiej sytuacji przedsiębiorcy grozi kara pozbawienia wolności od 3 do nawet 25 lat (w zależności m.in. od wysokości wyłudzonego podatku VAT). Tak wysokie kary mają jednak zastosowanie tylko wtedy, gdy zamiar popełnienia przestępstwa zostanie udowodniony w postępowaniu prowadzonym przez policję i prokuraturę. Dowodami mogą być tutaj dokumenty, korespondencja mailowa czy też zeznania świadków.